Strona główna   Ogłoszenia i intencje   Liturgia   Parafia Kaszczor   Sanktuarium Wieleń   Cmentarz   Kontakt

10
6


Ze starych i nowych kronik Łaski uzyskane za przyczyną Matki Bożej Wieleńskiej

W księdze założonej przez cystersów wieleńskich do zapisywania cudów, wot i dobroczyńców kościoła wieleńskiego z roku 1729 wzmiankowane są łaski z lat 1738, 1742, 1757, 1762, 1810. Dotyczą one łask, jakie otrzymali ludzie i jakich doznał sam kościół wieleński, uratowany od spalenia po uderzeniu pioruna w latach 1757 i 1810. Poza małymi odpadami tynku i wapna, nic groźniejszego się nie stało.


Oto łaski podane w książce pt. Krótkie nabożeństwo do Matki Boskiej Nawiedzenia we Wieleniu, Poznań 1908, wydanie IV:
  Franciszka G. z miejscowości K. przyszła na świat z krzywymi nogami. Rodzice jej do siódmego roku życia daremnie szukali dla niej ludzkiej pomocy. Wreszcie udali się do Wielenia, do Najświętszej Bożej Rodzicielki. Po Mszy świętej odprawionej w intencji zdrowia przed cudowną figurą nogi dziecka wkrótce się wyprostowały.
W Mochach mieszkała pewna bardzo nieszczęśliwa rodzina, bo prześladowała ją choroba umysłowa, która przechodziła z pokolenia na pokolenie. Na nic się zdała pomoc ludzka. Po odprawieniu nowenny do Najświętszej Panny Wieleńskiej choroba ustała i odtąd nikt już w tej rodzinie na tę chorobę nie zapadł.


W 1888 roku zachorował ciężko na piersi ksiądz proboszcz ze wsi S. Choroba postępowała szybko i zdawało się, że ksiądz niedługo życie zakończy. Były to czasy tak zwanej walki kulturalnej. Dnia l lipca parafianie wybrali się z bardzo liczną pielgrzymką do Wielenia. Chory kapłan, który ledwie z okna mógł widzieć wychodzących pielgrzymów, łączył swe modły z prośbami parafian, oddając się opiece Najświętszej Bogarodzicy. Zaledwie procesja stanęła w Wieleniu, chory kapłan taką poczuł ulgę, że mógł już na trzeci dzień odprawiać Mszę świętą, słuchać spowiedzi i swobodnie głosić słowo Boże.

 

Sanktuarium Wieleń


Zeznanie z Osłonina: „Gdy miałem jeden rok, byłem bardzo chory. Dzień i noc pielęgnowała mnie matka i była już bardzo wyczerpana. Sąsiedzi litowali się nad matką i nade mną. Jedna z sąsiadek powiedziała mojej matce, aby zaniosła mnie do Wielenia i tam wypraszała mi łaskę zdrowia. Matka była tak słaba, że nie mogła mnie nawet do Wielenia zanieść. I oto zabrała mnie w poduszce i zaniosła do Wielenia jedna z sąsiadek. Położyła mnie na ołtarzu i prosiła o zdrowie dla mnie i mojej matki. Do domu przyniosła mnie już innego, zdrowego. Wszyscy się dziwili. Matka też wracała powoli do zdrowia. Od tej chwili chowałem się dobrze, nigdy nie chorowałem i nigdy nie byłem w szpitalu. Jestem zdrowy przy moich 85 latach na ciele i na umyśle. Swoje zdrowie zawdzięczam tylko Matce Boskiej Wiele-ńskiej. To, co zeznałem, wiem od mojej matki, która zmarła w czasie ostatniej wojny w roku 1942 (Antoni S.)".


Zeznanie z Wielenia: „W roku 1953, gdy odnawiano w Wieleniu ołtarz, zachorował na oko mój syn Franciszek. Jedno oko zaszło zupełnie bielmem i nic nim nie widział. Nie skutkowały krople i inne lekarstwa. Nie wiedziałam, co robić. Poszłam jednak do kościoła wieleńskiego i prosiłam Matkę Bożą podczas Mszy świętej w sobotę o zdrowie dla syna. Wielkie było moje zdziwienie, gdy po powrocie z kościoła mój syn powiedział: Mamo, ja już widzę. Jestem przekonana, że Matka Boża Wieleńska cudownie go uzdrowiła (Wiktoria K.)".


Zeznanie z Kaszczoru: „Około roku 1950 wypalałem wiosną swoją łąkę pod lasem. I oto w pewnej chwili wiatr się obrócił i ogień szedł na suchy las. Miałem pełno strachu, co teraz będzie. Przecież w każdej chwili mógł nastąpić pożar lasu, a wtedy zamknęliby mnie za sabotaż. Nie wiedziałem już, co czynić, ale uklęknąłem na łące, zwróciłem się w kierunku Wielenia i zacząłem błagać Matkę Bożą Wieleńska o pomoc. Zacząłem teraz znowu gasić, deptać ogień i, o dziwo, wiatr się zaczął odwracać od lasu, stawał się mniejszy. Gdyby jeszcze przez chwilę szedł w kierunku lasu, nie byłoby już ratunku. Wierzę, że Matka Boża Wieleńska pomogła mi opanować ogień (Antoni S.)".
Takich zeznań pielgrzymi mogliby podać więcej. Niestety, nie były one spisywane. Przynosili podziękowania i wota także w ostatnich latach, ale samych łask nie udokumentowano. Najstarsze wota, które złożono Matce Boskiej Wieleńskiej i które się zachowały, pochodzą z połowy XVII wieku. Są też i wota nowsze, złożone na przykład podczas Wielkiego Odpustu w roku 1988. Niektórzy otrzymane łaski zachowują jakby w tajemnicy. Warto je jednak spisywać dla potomnych i dla udokumentowania cudownego miejsca. Otrzymane łaski można zgłaszać u kustosza Sanktuarium.


Urywek ze starych kronik zapisany w księdze założonej w XVIII wieku
Dodaje się nareszcie, iż we wszystkie Święta uroczyste Naiświętszy Maryi Panny i przez całą Oktawę Nawiedzenia N. M. Panny Nabożeństwa w Kościele Kaszczorskim niemasz, ale się to odprawia w Wieleńskim Kościele, do zarządu Plebana Kaszczorskiego należącym, odprawia się zaś tem sposobem. O godzie 9-tey z rana spiewaią się Godzinki Niemieckie z Litanią do N. Panny, po Litanii iest wotywa, po tey niemieckie kazanie, po kazaniu spiewaią się Godzinki Polskie równiesz z Litanią do N. M. Panny; po którei wychodzi msza wielka, podczas tey, to iest po Credo iest Kazanie polskie. Po skończoney mszy wielkiej, odprawiaią się zaraz nieszpory; częścią dla tego, iż nabożeństwo zawsze późno się kończy, częścią, iż Pleban Kaszczorcki niemiaiąc w Wieleniu pomieszkania z IIchXmy pomocnikamy po cięszkiey pracy do Kaszczoru na obiad jechać musi".









Sanktuarium Wieleń Zaobrzański

W poniedziałek o godz. 8.00 rano.

Od wtorku do piątku

o godzinie 17.30.

W sobotę o godzinie

8.00 rano, 17.30 i 19.00.

W niedzielę o godzinie

8.00, 10.30 i 17.30.

 



Parafia Św. Wojciecha w Kaszczorze


Poniedziałek - sobota *

 

* Z posługą sakramentalną 24 godziny na dobę


Spowiedź codziennie 15 minut przed każdą mszą św. oraz w ramach stałego konfesjonału w kościele


Adoracja Najświętszego Sakramentu codziennie w godzinach 7.30 - 17.00. w kościele.


Bóg kocha Ciebie także w Czwartek, 9 Maja 2024 roku.

Do końca roku zostało 
237 dni.

Imieniny obchodzą:
Beatus, Bożydar, Grzegorz, Job, Karolina, Mikołaj

_____________________________________

Statystyka
Osób online: 2





                                

stat4u